Jeśli poszukujecie jeszcze świątecznych prezentów, polecamy Wam szybkie i dostępne rozwiązanie – dla nas na pierwszym miejscu zawsze są gry edukacyjne.
Dzięki temu nie tylko rozwijamy zdolności poznawcze, takie jak pamięć, uwaga czy percepcja wzrokowa, ale co ważniejsze – integrujemy pokolenia
Dziś polecamy dwa warianty: pierwsza gra jest szybka, prosta i przyjemna. Druga – skomplikowana i… wciągająca.
Duuuszki
Uuu, robi się strasznie! Ale przede wszystkim: wesoło, dynamicznie i energicznie. Duszki to gra, w której musimy wykazać się zręcznością i refleksem. W zestawie znajduje się kilka drewnianych elementów: biały duszek (a jakżeby inaczej), niebieska książka, czerwony fotel, szara mysz, zielona butelka. Gracze muszą jak najszybciej złapać przedmiot, który pojawi się na karcie. Proste? Nie do końca…
Na kartach zawsze znajdują się dwa wybrane przedmioty; np. duch z książką lub mysz na fotelu – jednak najczęściej występują w innych kolorach niż przedmioty, które musimy złapać. Wtedy zadanie graczy polega na tym, aby z dostępnych przedmiotów wybrać ten, którego forma ani kolor nie występuje na karcie. Na przykład: jeśli na karcie jest zielona mysz na niebieskim fotelu to co musimy złapać?*
Zasady gry są bardzo proste – z pewnością uda Wam się zaangażować we wspólnej zabawie kilka rodzinnych pokoleń. Z drugiej strony – presja czasu i potrzeba zręczności wymaga szybkiej analizy dostępnych przedmiotów pod względem kształtu i koloru. Szczególnie polecamy młodszym dzieciom, które dzięki temu będą rozwijały umiejętność wykluczania ze zbioru, szybkiego przetwarzania i analizy sprzecznych bodźców.
Wasgij – czyli puzzle po drugiej stronie lustra
Czy puzzle to już dla Was przeżytek? Jeśli mimo wszystko lubicie oddawać się tej rozrywce, lecz szukacie nowych inspiracji – polecamy układankę, w której do samego końca nie wiemy, co pojawi się na obrazku…
Wasgij to najczęściej skomplikowane obrazki, na których obecne są różne postacie. Widzimy, że bohaterowie są np. czymś przerażeni lub niesamowicie zaciekawieni. Nie wiemy, jednak co to jest, ponieważ znajduje się to niejako poza obrazkiem – „po drugiej stronie lustra”. My odkryjemy tą tajemnicę, dopiero kiedy uda nam się ułożyć wszystkie puzzle. Może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że cały obraz układamy z perspektywy jednego z uczestników sceny. Np. w scenie kręcenia teledysku (to jeden z motywów Wasgij) widzimy przerażonych bohaterów, którzy patrzą na coś z niedowierzaniem.
Nasze zadanie polega na ułożeniu układanki, ale z perspektywy złotej rybki, która pływa sobie spokojnie w szklanej kuli na jednej ze sklepowych półek. Musimy więc użyć wyobraźni, przekształcić obraz o 180 stopni – i wtedy dopiero dowiemy się, co po drugiej stronie…
Niezwykle angażująca zabawa, która równocześnie rozwija naszą umiejętność analitycznego myślenia, wyobraźnię przestrzenną i precyzję.
Życzymy udanej zabawy!